Pozew frankowy po rozwodzie – czy jest trudniejszy niż w sytuacji, gdy kredytobiorcy wciąż pozostają w związku małżeńskim?
Kredyty we frankach szwajcarskich (tzw. kredyty frankowe) stały się źródłem licznych problemów dla polskich kredytobiorców, którzy do dziś borykają się z ich spłatą. Mogłoby się wydawać, że dodatkowo sytuacja komplikuje się w przypadku rozwodu frankowiczów. Wtedy pojawia się pytanie: co dalej z kredytem? W tym artykule eksperci z Kancelarii Radców Prawnych Nowak, Dyś i Wspólnicy z Lublina przedstawiają najważniejsze kwestie związane z pozwem frankowym po rozwodzie.
Kilkanaście lat temu dla młodych małżeństw chcących mieć własne mieszkanie kredyt frankowy był z pozoru idealnym rozwiązaniem. Banki kusiły pary nowym produktem finansowym, ale nie informowały o ryzyku z nim związanym. Ponadto zdarzało się, że według obliczeń banków niektóre małżeństwa nie miały zdolności finansowej na kredyt złotowy, ale na kredyt frankowy już tak. Euforia z otrzymania kredytu i własnych czterech kątów skończyła się względnie szybko. Stało się to w momencie, gdy kurs CHF zaczął się niebezpiecznie wahać, a raty kredytów frankowych rosnąć. Dziś frankowicze unieważniają umowy kredytowe i wygrywają z bankami w zdecydowanej większości spraw. Dzięki temu uwalniają się od toksycznego zobowiązania i odzyskują pieniądze. Ale jak jest w sytuacji frankowiczów, którzy się rozwiedli? Czy każdy z małżonków musi złożyć pozew frankowy?
Współuczestnictwo konieczne – czym jest?
Pojęcie współuczestnictwa koniecznego oznacza, że proces może się odbyć wyłącznie wtedy, gdy określone osoby wystąpią w nim razem, na przykład po stronie powodowej oboje małżonkowie. Czy taka sytuacja zachodzi w przypadku procesu sądowego rozwiedzionych frankowiczów, którego celem jest unieważnienie kredytu frankowego?
Pozew frankowy a rozwód
Co do zasady sąd, który przeprowadza rozwód, nie dzieli majątku (to osobne postępowanie) ani nie decyduje o losach kredytu wspólnie zaciągniętego przez małżonków. Zwykle jeden z nich zostaje w nieruchomości i spłaca kredyt. Warto przeprowadzić to formalnie i po wzajemnych ustaleniach zwolnić eks-małżonka z długu. Wtedy sytuacja jest klarowna – kredytobiorca jest jeden. Pamiętajmy jednak, że zgodę na odłączenie jednego frankowicza od kredytu musi wyrazić bank. Jednak nie zawsze takie sytuacje udaje się rozwiązać szybko i prosto. Zdarzają się sytuacje, że po rozwodzie i wyprowadzce eks-małżonek przestaje się interesować kredytem frankowym. Czy w takim przypadku osoba, która sama spłaca kredyt CHF nie może samodzielnie pozwać banku i potrzebne jest uczestnictwo drugiego kredytobiorcy? Na szczęście nie ma takiej konieczności. Dobra wiadomość dla frankowcza jest takia, że może wystąpić z roszczeniem samodzielnie. Ważne jest to, że jeśli współkredytobiorca nie został zwolniony z długu, powód może domagać się jedynie połowy roszczenia należnego od banku.
Kredyt frankowy po rozwodzie – Sąd Najwyższy
O kwestii współuczestnictwa koniecznego wypowiedział się Sąd Najwyższy. W dwóch uchwałach, które SN wydał w październiku 2023 roku, poruszono istotną kwestię dla kredytobiorców i ich prawnych następców, którzy z różnych przyczyn weszli w sytuację prawną innego kredytobiorcy. Sąd Najwyższy w uchwałach III CZP 12/23 oraz III CZP 156/22 skupił się właśnie na problemie współuczestnictwa koniecznego. Sądy apelacyjne zapytały, czy między kredytobiorcami będącymi uczestnikami postępowania o ustalenie nieistnienia lub nieważności umowy kredytu istnieje współuczestnictwo konieczne. W uproszczeniu chodziło o to, czy wszyscy kredytobiorcy, w tym spadkobiercy zmarłego kredytobiorcy, muszą uczestniczyć w postępowaniu o unieważnienie umowy kredytu frankowego.
Sąd Najwyższy stwierdził, że w takiej sytuacji nie jest konieczne uczestnictwo wszystkich frankowiczów https://kancelaria-pn.pl/frankowicze-lublin-jak-zlozyc-pozew-do-sadu/. To rozstrzygnięcie dotyczy również małżonków kredytobiorców, którzy rozwiedli się w trakcie obowiązywania umowy. Jeśli małżonkowie są skonfliktowani lub nie mają ze sobą kontaktu, mogą osobno dochodzić roszczeń, w tym przeprowadzić postępowanie o ustalenie nieistnienia stosunku prawnego wynikającego z umowy kredytu. Ponadto mogą dochodzić spłaty w części, w jakiej dokonywali jej fizycznie w czasie trwania wspólności majątkowej. Orzeczenie Sądu Najwyższego otworzyło możliwość dochodzenia roszczeń dla wielu frankowiczów, którzy dotąd musieli mierzyć się z trudnościami, takimi jak poszukiwanie spadkobierców ustawowych lub konieczność porozumienia się z byłym małżonkiem.
Pozew frankowy po rozwodzie – pomoc Kancelarii Nowak, Dyś i Wspólnicy
Rozwiedzeni frankowicze z Lublina i wschodniej części Polski mogą skorzystać z bezpłatnej analizy kredytu frankowego. Przeprowadzają ją eksperci z Kancelarii Radców Prawnych Nowak, Dyś i Wspólnicy. Dzięki doświadczeniu w prowadzeniu spraw frankowych nasi adwokaci i radcowie prawni podpowiedzą, jakie rozwiązanie problemu będzie najbardziej korzystne dla frankowiczów. Ponadto prawnicy z kancelarii frankowej z Lublina mogą także niezobowiązująco sprawdzić zapisy ugody przesłanej przez bank, aby przedstawić zarówno zalety, jak i wady takiego rozwiązania. Wypełnij prosty formularz kontaktowy i już dziś dowiedz się, czy możesz uwolnić się od kredytu frankowego – zarówno jeśli spłacasz go z małżonkiem, lub samodzielnie po rozwodzie.