Radca Prawny Piotr Nowak z Kancelarii Radców Prawnych Nowak i Wspólnicy zakłada scenariusz, że po kolejnych prokonsumenckich wyrokach Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej sądy zaleje kolejna fala pozwów złożonych przez frankowiczów. Kredytobiorcy mogą być jeszcze bardziej zainteresowani unieważnieniem umowy kredytu frankowego.
Frankowicze z Lublina i całej Polski z niecierpliwością czekali na wyrok TSUE C-140/22, który zapadł 7 grudnia 2023 r. Zdawali sobie sprawę, jak jest istotny, oraz że decyzje Trybunału mogą w zdecydowany sposób wpłynąć na ich sytuację. I tak też się stało. TSUE wydał orzeczenie, w którym stwierdził, że sądy krajowe są zobowiązane do samodzielnego zbadania, czy postanowienia umowy posiadają cechy nieuczciwej praktyki. Ponadto w przypadku potwierdzenia takiego charakteru, mają obowiązek wyłączyć zastosowanie nieuczciwych warunków umownych. Wszystko w tym celu, aby uniknąć ich negatywnego wpływu na frankowiczów. Co za tym idzie, kredytobiorcy CHF nie są zobowiązani do składania w sądzie oświadczenia i skutkach oraz konsekwencjach unieważnienia umowy kredytu frankowego. Według ekspertów zrezygnowanie z tego warunku formalnego wpłynie na przyspieszenie wydawania wyroków w sprawach frankowych.
Pełny zwrot roszczeń frankowiczów
Waloryzacja nie dla banków!
Dodatkowo TSUE potwierdził stanowisko, które zostało już zaznaczone w wyroku C-520/21 z 15 czerwca 2023 roku. Zgodnie z nim jeśli umowa zostanie uznana za nieważną, wszelkie środki zwracane kredytobiorcy przez bank nie mogą być pomniejszone o wartość odsetek, jakie przysługiwałyby bankowi w przypadku ważności umowy. To stanowisko zostało jeszcze wyraźniej podkreślone w postanowieniu z 11 grudnia 2023 roku, gdzie Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wskazał, że bank nie ma prawa żądać od konsumenta niczego więcej niż wypłacony kapitał i odsetki naliczone od momentu wysłania przez bank wezwania do zapłaty.
Bank może domagać się od kredytobiorcy wyłącznie nominalnej wartości udostępnionego kapitału. To oznacza, że nie jest w stanie wytoczyć dalszego roszczenia np. o wynagrodzenie czy zapłatę odsetek za środki kredytowe, które udostępnił klientowi. Klient musi oddać bankowi tylko tyle, ile nominalnie pożyczył, nie ważne ile to jest obecnie warte.
Ekspert podkreśla, że Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nie rozwiązuje danej spornej sytuacji, jednak wskazuje, jak trzeba rozumieć dany przepis.
Uzasadnienie jest na tyle jasne, że jesteśmy to w stanie wykorzystać do konkretnej sprawy jak swego rodzaju klucz. Konsekwentna linia orzecznicza TSUE jest w tym momencie jednoznacznie prokonsumencka. W sporze między przedsiębiorcą a konsumentem Trybunał stanął po raz kolejny po stronie słabszego.
Mecenas Piotr Nowak przypomina również, że TSUE w orzeczeniu C-140/22 stwierdził, że według Trybunału nie powinno się uzależniać skorzystania z ochrony wynikającej z przepisów dyrektywy 93/13 od dodatkowych sformalizowanych czynności, takich jak złożenie oświadczenia przed sądem.
Odsetki dla frankowiczów
Jedno z pytań skierowanych do TSUE przez Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia dotyczyło terminu naliczania odsetek ustawowych za opóźnienie dla frankowiczów. Po tym jak 7 grudnia Trybunał orzekł, że kredytobiorcy nie muszą składać oświadczenia o skutkach nieważności umowy, wiadome jest, że naliczanie odsetek nie może być powiązane z tym dokumentem. Jednym z prawdopodobnych rozwiązań tej kwestii jest ustalenie momentu wymagalności roszczeń na chwilę, z którą frankowicze składają reklamację do banku, czyli wezwanie do zapłaty.
Złożenie przez kredytobiorcę wezwania do zapłaty i opóźnienie w realizacji tego roszczenia przez bank uzasadniało naliczenie odsetek ustawowych, które obecnie wynoszą 11,25 proc. w stosunku rocznym. Klientom coraz bardziej będzie się więc opłacało pozywać banki, niż zawierać z nimi ugody. Natomiast przeciąganie tych postępowań nie będzie korzystne dla banków.
Sprawy frankowiczów przyspieszą
Radca Prawny Piotr Nowak z Kancelarii Radców Prawnych Nowak i Wspólnicy z Lublina uważa, że orzecznictwo TSUE może wpłynąć na to, że sprawy kredytobiorców frankowych będą trwały krócej. Ponadto fakt, że TSUE swoimi decyzjami kolejny raz chroni frankowiczów, może ośmielić kolejnych kredytobiorców do pozywania banków.
Obecnie ponad dwie trzecie frankowiczów wciąż nie złożyło pozwów do sądów. Sądzimy, że ten wyrok będzie kolejnym elementem, który przyspieszy całą procedurę. Kancelarie, z którymi współpracujemy w Grupie Kapitałowej Votum skierowały do sądów w apelacji lubelskiej łącznie 1609 pozwów dotyczących umów frankowych.
Komentarze r. pr. Piotra Nowaka zostały udzielone dla portalu kurierlubelski.pl.