Kredyt frankowy, a mianowicie kredyt indeksowany do waluty franka szwajcarskiego, był jednym z najpopularniejszych produktów finansowych w Polsce w latach 2004–2008. Banki oferowały go na szeroką skalę, prezentując jako atrakcyjną alternatywę dla kredytów złotówkowych. Mimo że od tamtego czasu minęło już wiele lat, kredyt frankowy nadal wywołuje ogromne emocje. W 2025 roku sprawy sądowe wciąż toczą się w całej Polsce, a temat nie znika z debaty publicznej i politycznej.
Kredyt frankowy – jak to się zaczęło?
W latach 2004–2008 kredyt frankowy stał się szczególnie popularny. Banki przekonywały, że raty będą niższe, a kurs franka stabilny. W efekcie tysiące osób decydowało się na podpisanie umów kredytowych.
Sytuacja zmieniła się diametralnie po kryzysie finansowym w 2008 roku. Kurs franka szwajcarskiego gwałtownie wzrósł, co spowodowało drastyczne podwyżki rat i ogromne zadłużenie. Kredyt frankowy stał się symbolem finansowej pułapki, a frankowicze zaczęli szukać pomocy prawnej.

Dlaczego kredyt frankowy wciąż wywołuje emocje?
Procesy sądowe wciąż trwają
Wielu frankowiczów od lat walczy w sądach z bankami. Chodzi przede wszystkim o unieważnienie umów kredytowych, w których znalazły się klauzule uznawane za niedozwolone. Choć zapadło już wiele korzystnych wyroków, tysiące spraw nadal czeka na ostateczne rozstrzygnięcie. To sprawia, że kredyt frankowy nie znika z nagłówków i wciąż jest gorącym tematem w mediach.
Programy ugodowe banków
W odpowiedzi na falę wyroków sądowych banki zaczęły proponować ugody. Część z nich obejmuje przewalutowanie kredytu lub obniżenie zadłużenia. Jednak wielu frankowiczów uważa, że warunki tych ugód są nadal niekorzystne i nie rozwiązują realnych problemów. Dlatego kredyt frankowy pozostaje przedmiotem sporów prawnych i społecznych.
Wahania kursu franka szwajcarskiego
Kurs franka szwajcarskiego od lat wpływa na wysokość rat. W 2025 roku nie jest on już tak wysoki, jak w okresie kryzysu, ale wahania nadal mogą oznaczać dla kredytobiorców duże obciążenia finansowe. Osoby, które nie unieważniły jeszcze swoich umów, wciąż obawiają się kolejnych podwyżek zadłużenia.
Wyrok TSUE z 19 czerwca 2025 r.
Ważnym wydarzeniem w 2025 roku był wyrok TSUE w sprawie C-396/24. Trybunał podkreślił, że konsument – kredytobiorca – powinien być chroniony. Banki nie mają prawa automatycznie domagać się zwrotu pełnej kwoty kapitału, jeśli umowa została unieważniona z powodu nieuczciwych warunków. Nie jest to powrót do tzw. teorii salda, lecz orzeczenie odnoszące się do szczególnych okoliczności faktycznych. Kredyt frankowy tym samym zyskał kolejne potwierdzenie, że prawa konsumenta stoją w centrum sporów sądowych.
Kredyt frankowy a wsparcie kancelarii prawnych
Walka z bankami nie jest prosta, dlatego kancelarie prawne odgrywają kluczową rolę w sprawach związanych z kredytami frankowymi. W 2025 roku wiele kancelarii wciąż specjalizuje się w pomocy osobom posiadającym kredyt frankowy.
Kancelaria Jakubowska, Dyś i Wspólnicy oferuje pełne wsparcie – od analizy umowy kredytowej, przez przygotowanie pozwów, aż po reprezentację w sądzie do czasu prawomocnego zakończenia postępowania. Dzięki temu kredytobiorcy mogą dochodzić swoich praw i uzyskiwać zwroty nienależnie pobranych środków.
Podsumowanie
Kredyt frankowy w 2025 roku nadal pozostaje jednym z najgorętszych tematów na rynku finansowym. Procesy sądowe, działania banków, wahania kursu franka oraz najnowsze orzecznictwo europejskie sprawiają, że temat nie traci na aktualności. Dla wielu osób posiadających kredyt frankowy to nie tylko kwestia finansów, ale także poczucia sprawiedliwości i ochrony ich praw jako konsumentów.

Najczęściej zadawane pytania
Czy w 2025 roku można jeszcze unieważnić kredyt frankowy?
Tak, wciąż toczą się tysiące spraw sądowych i wielu kredytobiorców uzyskuje unieważnienia umów.
Czy warto podpisywać ugodę z bankiem w sprawie kredytu frankowego?
To zależy od indywidualnych warunków ugody. Wielu prawników uważa, że propozycje banków są mniej korzystne niż droga sądowa.
Jak wyrok TSUE z czerwca 2025 roku wpływa na kredyt frankowy?
Wyrok potwierdził, że konsument jest chroniony i bank nie może automatycznie żądać zwrotu całego kapitału po unieważnieniu umowy.
Autor artykułu: Radca Prawny Paweł Agres
Bądź na bieżąco, obserwuj profile Kancelarii w social mediach.